W majowy weekend odwiedziłam trzy niezwykłe miejsca na Łużycach – Park Mużakowski (Bad Muskau), Park Rododendronów w Kromlau i Park Księcia Pücklera w Branitz. Każde z nich zachwyca nie tylko architekturą ogrodową, lecz przede wszystkim kompozycją roślin, bogactwem siedlisk i oddechem dzikiej natury, którego nie da się zapomnieć. W dzisiejszym artykule opowiem o największym z nich – parku mużakowskim.
Kategoria: Parki i ogrody pałacowe Strona 1 z 2
Utworzone w 1990 roku arboretum leśne w Stradomii na terenie Nadleśnictwa Syców nosi imię profesora dendrologii Stefana Białoboka. To idealne miejsce na spacer i odpoczynek, nie tylko w maju.
Położony na terenie o powierzchni 33 000 metrów kwadratowych ogród willi Panza jest kolejnym miejscem wartym odwiedzenia w Varese.
Na północy Włoch, w miasteczku Varese położonym obok jeziora o tej samej nazwie, możemy odwiedzić piękny park willi Toepliz. Sam park warto zwiedzić nie tylko z uwagi na atrakcyjne założenia roslinne, ale również z powodu polskich właścicieli villi i parku – Toeplizów.
W miejscowości Lisse niedaleko Amsterdamu znajduje się największy wiosenny park kwiatowy Keukenhof. Na 32 hektarach architekci krajobrazu co roku tworzą nowe zachwycające kompozycje kwiatowe z 7 milionów roślin cebulowych. Prym wiodą tulipany, ale znajdziemy tu również inne gatunki. Wizyta w Keukenhof to niezapomniane i niezwykłe przeżycie dla każdego miłośnika kwiatów i ogrodów.
We włoskim regionie Lazio, 60 km od Rzymu znajduje się Giardino do Ninfa – wielki ogród-park w stylu angielskim. Ogrodowym alejkom towarzyszą wijące się strumienie dające przyjemne wrażenie chłodu w upalne letnie dni. Każdy miłośnik ogrodów powinien zobaczyć ten uroczy zakątek Italii.
Lato to czas podróży dalekich i bliskich. Dlaczego warto odwiedzić Wilanów? Doskonale znane polskim miłośnikom ogrodów pałacowych o każdej porze roku zachęca do odwiedzin.
Co robi miłośnik ogrodów w deszczowy dzień w Toskanii? Szuka namiastki ogrodów pod dachem i znajduje w Poggio a Caiano.
Zawsze gdy za oknem szaro i zimno, lubię wracać do wakacyjnych wspomnień z odwiedzanych przeze mnie ogrodów. Dzisiaj chcę zabrać Was na spacer po ogrodzie willi La Foce .
Zapewne nieraz zdarzało się każdemu ogrodnikowi spędzić noc, lub jej część w ogrodzie na podlewaniu, zrywaniu warzyw i kwiatów tuż przed zapowiedzianymi przymrozkami lub po prostu na na nocnym grillowaniu.