Luty to dobry czas na wybór odmian pomidora do uprawy w nowym sezonie. Odmian pomidorów są tysiące, z czego łatwo dostępnych w naszych sklepach ponad setka, a w sklepach internetowych kolejne setki. Przy takiej ilości wybór jest trudny, zwłaszcza że zwykle mamy ograniczony teren na uprawy. Czym się kierować podczas wyboru nowych odmian pomidorów ? Oto kilka porad doświadczonej ogrodniczki, która co roku poszerza swój katalog uprawianych odmian o kolejne nowości.
Rodzaj uprawy
Jest wiele uniwersalnych odmian nadających się do uprawy w gruncie i w szklarni. Bezpieczniej jest jednak w szklarni sadzić pomidory typowo szklarniowe, bo warunki pod osłonami różnią się od tych w otwartym terenie. Pomidory szklarniowe to przeważnie odmiany F1 – bardziej odporne na wysokie temperatury, posiadające genetyczną odporność na wiele chorób np. mozaiki wirusowe, czy bardziej plenne niż ich gruntowi koledzy. W końcu z każdej, nawet niewielkiej szklarni chcemy otrzymać jak najwięcej pomidorów.
Z kolei pomidory gruntowe są bardziej narażone na choroby, więc warto wybrać odporne odmiany np. Mountain Magic lub grupa Crimson czyli Crimson Crush, Crimson Plum, Crimson Cherry, Crimson Blush. Istotną cechą jest także odporność na pękanie ( Zlatava), które często prowadzi do uszkodzenia a następnie gnicia owoców.

Wariantem pośrednim jest uprawa w pojemnikach. W tym wypadku idealnie nadają się odmiany karłowe tzw dwarfy, które osiągają do 80cm ( Malinowy Bosman, Uluru Ochre) . Gdy miejsca jest na prawdę mało, to w donicach można sadzić pomidorki mikro ( Bajaja, Venus) , które są jeszcze niższe. Mikro krzaczki to niestety także mikroplony, ale zawsze na smak będzie.
Cechy roślin
Smak
Wprawdzie smak nie podlega dyskusji, jak mówi stare przysłowie, ale pomidory różnią się smakiem. Jedne odmiany są kwaskowe, inni łagodne i słodkie. Specyficzny, nie każdemu odpowiadający smak mają pomidory indygo o fioletowej skórce. Kto lubi nowe smaki powinien spróbować koktajlowej odmiany Umamini – o smaku umami. Koneserzy pomidorowi podobnie jak koneserzy wina, potrafią wyczuć w smaku pomidorów nuty cytrusowe, solne, dymne. Ale to każdy musi spróbować.

Wygląd, czyli kształt i kolor
To temat rzeka. Zaraz po smaku to drugie kryterium, którym kieruję się w wyborze nowych odmian. Można śmiało powiedzieć, że pomidory to nie tylko warzywa ale także rośliny ozdobne. Od koloru kremowego po prawie czarny, gładkie i w paski, od mini gruszek, serduszek, sopelków po wielkie serca i befsztyki. Ze skórka gładką lub pokrytą meszkiem ( Garden Peach).

Ozdobą bywają też liście – wielobarwne u odmian Variegata ( Painted Lady) lub srebrzyste pokryte meszkiem ( Wolly Jay).
Plenność
Ta cecha zależy częściowo od genetyki, ale w dużej mierze od warunków uprawy, czyli klimatu, nawożenia i ochrony. Poza tym odmiany wysoko rosnące będą miały więcej owoców niż karłowe.
Wczesność
Im szybciej pomidor dojrzewa, tym wcześniej możemy się cieszyć owocami swoje ogrodniczej pracy. Odmiany bardzo wczesne ( Bloody Butcher, Clear Pink Early) są szczególnie odpowiednie do rejonów, w których okres letni jest dość krótki. To przede wszystkim okolice podgórskie. Z kolei większość wielkoowocowych pomidorów ( Malachitowa Szkatułka) jest późnodojrzewająca – czasem trzeba czekać do września na pierwsze zbiory.
Odporność
Ogólnie przyjmuje się, że odmiany koktajlowe są bardziej odporne na choroby. Z kolei pomidory zielonoowocowe szybciej zapadają na zarazę ziemniaczaną niż odmiany o czerwonych owocach.

Wspomniane wcześniej odmiany z grupy Crimson oraz Mountain Magic są odporne na zarazę ziemniaczaną , ale już nie na alternariozę. Prace nad stworzeniem odpornej odmiany stale trwają i może kiedyś powstanie pomidor odporny na wszystko, tylko czy będzie jeszcze smaczny?
Zastosowanie
Dojrzewające na krzaku pomidory najlepiej smakują na świeżo. Jednak przy dużej ilości krzaków i przy sprzyjającej aurze warto zrobić przetwory na zimę. Do przetworów najlepiej nadają się pomidory z małą ilością nasion i wewnętrznej galaretki ( Lima, Cornabel, Cornu des Andes itp.). Ja przerabiam na sosy i przeciery wszystkie nadwyżki pomidorów, także malinowe, kolorowe, koktajlowe. To tylko kwestia dłuższego odparowywania pomidorowej pulpy.

Z kolei do suszenia używam pomidorków koktajlowych. Ponieważ suszę je w suszarce do warzyw, a nie na słońcu jak na Sycylii, to taka pomidorowa drobnica suszy się szybciej niż pomidory krojone w plastry.
Jest jeszcze jedna grupa pomidorów – do przechowywania czyli longkeeper. Te odmiany potrafią leżeć kilka miesięcy nie tracąc walorów smakowych. Z doświadczenia wiem, że odmiany zielonoowocowe i indygo zerwane nie w pełni dojrzałe niestety nie dojrzeją w czasie przechowywanie. Raczej pomarszczą się lub spleśnieją, więc nie warto ich przechowywać. Co innego pomidory żółte i czerwone – te zerwane niedojrzałe spokojnie dojdą podczas leżakowania. W ubiegłym roku ostanie własne pomidory jadam w grudniu.
Podsumowanie
Wybór odmian pomidorów w każdym sezonie to zajęcie bardzo przyjemne, idealne na zimowe jeszcze wieczory. Lubię przeglądać internetowe katalogi i strony producentów nasion, hodowców pomidorów i pomidorowych pasjonatów w poszukiwaniu nowych, wartościowych odmian. Oczywiście wszystko sprawdza się lub nie podczas uprawy. Ale o tym przekonam się dopiero latem.
Dodaj komentarz