Amerykańskie odmiany pomidorów, w tym pomidory z Kalifornii, od dawna goszczą w moim ogrodzie. W gorące lata, a nawet w takie jak tegoroczne, znakomicie dają sobie radę w naszej strefie klimatycznej. Dzisiaj zabieram moich czytelników w podróż do polskiej Napa Valley .
W Napa Valley w Kalifornii mieści się prowadzona przez Brada Gatesa Wild Boar Farm, w której powstają na drodze naturalnych krzyżówek i selekcji nowe odmiany pomidorów. Tworzone odmiany mają być odporne na upał i suszę, w końcu to Kalifornia, ale równocześnie mają oryginalny, czasem egzotyczny smak i wygląd.
Oto trzy odmiany indygo wyhodowane przez Brada Gatesa uprawiane przeze mnie w ogrodzie.
LUCID GEM
Odmiana stworzona w 2016 roku, drugi rok w Ogrodach Zacisza.
Owoce o wadze 120-150g w typie befsztyka. Podczas dojrzewania zmienia kolor z żółtego na pomarańczowy. Czarny rumieniec antocyjanowy od strony ogonka dodaje uroku odmianie.
Miąższ pomidora pomarańczowy z czerwonymi przebarwieniami. Pora dojrzewania zależna od klimatu – średnia lub późna. Smak jest bardzo dobry, słodki z owocowymi nutami. Dobra trwałość pozbiorcza.
BRAD’S ATOMIC GRAPE
Odmiana powstała w 2017 r, także 2 rok w Ogrodach Zacisza.
Owoce cherry wydłużone, spiczasto zakończone, rosnące w dość dużych gronach. Niedojrzałe lawendowo-fioletowe paski, gdy w pełni dojrzałe przechodzą w zielone, czerwono-brązowe z antocyjanowymi paskami. Wnętrze jest zielone z rumieńcem, gdy jest bardzo dojrzałe. Smaczna odmiana delikatnie słodka, owoce dobrze trzymają się na roślinie. Kolor owoców niektórzy sprzedawcy określają mianem psychodelicznego. Może długo leżeć po zerwaniu w fazie niepełnego wybarwienia, a następnie dojrzeć – istotna cecha przy jesiennej likwidacji uprawy.
AMETHYST JEWEL
Najnowsza odmiana – pierwszy rok w mojej uprawie.
Owoce o zmiennym kształcie – mniejsze okrągłe, większe spłaszczone jak befsztyki, o wadze od 60-200g. Skórka różowa z fioletowym rumieńcem w części górnej. Miąższ delikatny, smaczny, aromatyczny.
Wszystkie opisane odmiany mają delikatny smaczek typowy dla odmian indygo, ale nie jest on dominujący, raczej powoduje urozmaicenie w pomidorowych sałatkach. Oczywiście smak to cecha indywidualna, ale dla mnie są one bardzo udanymi krzyżówkami indygo i pozostaną w ogrodzie. Stanowią smaczną ozdobę ogrodu i stołu.
Dla zainteresowanych asortymentem kalifornijskich pomidorów podaję adres https://wildboarfarms.com/ . Z kolei na stronie The New York Times można przeczytać ciekawy wywiad z twórcą opisanych odmian pomidorów Bradem Gatesem.
Tak więc smacznego i miłej lektury.
Dodaj komentarz