Alexander von Humboldt – nazwisko znane z nazw geograficznych czy nazw roślin, ale czy znamy i wiemy wiele o osobie która je nosiła? Jeśli nie, to warto sięgnąć po książkę  Andrei Wulf wydaną przez Wydawnictwo Poznańskie  „ Człowiek, który zrozumiał naturę”.

Śmierć ukochanego ojca, a później dość chłodnej i wymagającej matki  i spadek po niej zapewniły mu niezależność materialną, konieczną do realizowania swoje pasji. A były nią podróże i poznawanie świata przyrody i ludzi. Zaczął podróżować po Europie, ale pragnął poznać bardziej dzikie zakątki ziemi. Pierwszą poważna wyprawę odbył w 1799 do Ameryki Południowej.

“Przywiózł około 60 tysięcy okazów roślin należących do 6 tysięcy gatunków, z czego niemal 2 tysiące były nowe dla europejskich botaników – oszałamiająca liczba, zważywszy na to, że pod koniec XVIII wieku znano jedynie około 6 tysięcy gatunków” – czytamy w jego biografii.

Próba zdobycia  szczytu wulkanu Chimborazo nie udała się, ale i tak  wspiął się na zawrotna w tamtych czasach wysokość 5917 metrów.  

Chimboraza
Chimborazo – wygasły wulkan w Ekwadorze

Po powrocie do Europy został doceniony przez współczesnych sobie naukowców np. Darwina, artystów – Goethe, czy polityków.  Jako naukowiec idealista wierzył, że zdobyczami nauki trzeba dzielić się z innymi.

W swoich pracach poruszał także tematykę społeczną. Jego krytyka kolonializmu jako wyzysku człowieka  i rabunkowej gospodarki w koloniach nie zjednywała mu zwolenników we władzach Hiszpanii i Anglii.

Swoją ostatnią wielka podróż odbył w głąb Rosji. Wyprawa została sfinansowana przez cara Mikołaja, który jako warunek postawił zakaz pisania o życiu i nędzy obywateli Rosji. Podróżnik zastosował się do poleceń cara. Sam zobaczył Rosję, a dla swojego sponsora odkrył złoża diamentów.

Humboldt nie tylko opisywał naturę. Badał i przedstawiał powiązania pomiędzy światem roślin i zwierząt. Zajmował się geologia i geografią. Badał klimat ziemi, np. wprowadził pojęcie izoterm.

Człowiek, który zrozumiał naturę.
Pomnik Alexandra Von Humboldta w Berlinie

 Alexander von Humboldt może być nazwany pierwszym ekologiem. Dostrzegał skutki nieograniczonej wycinki drzew lasów Ameryki Południowej. Ostrzegał także przed zanieczyszczeniami powietrza z rozwijającego się przemysłu.

Ale plany i obserwacje Humboldta sięgały dużo dalej – w 1845 wydaje  “Kosmos”. Pisze w nim nie tylko kometach, Drodze Mlecznej, grawitacji ale także o całym tym mikrokosmosie jakim jest życie na ziemi.

Nigdy nie wzbogacił się na swoich odkryciach i książkach. Na jego bezpłatne wykłady przychodzili wszyscy, bez względu na stan społeczny, wiek czy płeć. Piękny, niemalże poetycki styl pisania sprawiał, że jego książki stały się bestsellerami.

Dzisiaj Alexander von Humboldt jest prawie zapomniany, dlatego warto sięgnąć po ciekawie napisana książkę Andrei Wulf o barwnym życiu podróżnika, przyrodnika, ekologa – słowem człowieka, który zrozumiał naturę. Polecam.