„Relaks zamiast roboty” – już sam tytuł książki  Annette Lepple wydanej przez wydawnictwo Zysk i s-ka zachęca do czytania. W końcu ja jako ogrodnik perfekcjonista na relaks w ogrodzie rzadko mam czas. Trudno nazwać relaksem plewienie i podlewanie, choć na pewno jest to odpoczynek od codziennych stresów. Podtytuł tej książki – jak tworzyć ogrody odporne na suszę – także jest bardzo aktualny, ponieważ w ostatnich latach coraz częściej w naszych ogrodach panuje susza. Oczywiście czym innym jest susza w Anglii, czym innym susza we Włoszech, a czymś zupełnie odmiennym susza w Afryce. Nie mniej również w Polsce podczas letnich miesięcy brak opadów deszczu daje się we znaki roślinom i ogrodnikom.