Przyprawy, powszechnie znane i łatwo dostępne dodatki do prawie wszystkich potraw. Do kupienia w każdym sklepiku w cenie na każdą kieszeń. Współczesnemu człowiekowi wydają się czymś oczywistym. Jednak zanim przyprawy trafiły na talerze przebyły długą, często niebezpieczna drogę. O tym właśnie przeczytamy w książce Norwega Thomasa Reinertsena Berga ” Na koniec świata. Przyprawy, które zmieniły historię” wydanej przez Wydawnictwo Znak Literanova.

Przyprawy i ludzie

Skąd wzięło się tak wielkie zainteresowanie i zapotrzebowanie na przyprawy przywożone z dalekich krajów? Autor przedstawia cztery główne powody. Na pierwszym miejscu jest wiara w lecznicze właściwości przypraw. Np. znane wszystkim goździki i olejek goździkowy do dzisiaj jest stosowany w bólach zębów.

Ogrody Zacisza przyprawy
Chili przywiezione przez Kolumba z Meksyku

Druga przyczyna to poprawa właściwości potraw. I nie chodzi tylko o porawę smaku, ale także o zwiększenie trwałości potraw, zwłaszcza mięsnych.

Trzecia to wpływ przypraw na życie erotyczne : jako afrodyzjaki i wsparcie płodności. Zaprawa ścian komnat cesarzowych chińskich była mieszana z ziarnami pieprzu, aby zapewnić liczne cesarskie potomstwo.

Czwarta przyczyna to oznaka wysokiego statusu materialnego. Wszak za przyprawy płacono złotem, więc tylko bogatych obywateli stać było na taki luksus.

W kolejnych rozdziałach książki przeczytamy o sześciu przyprawach, które odegrały istotna rolę w dziejach świata. I tak poznajemy imbir, cynamon, kardamon, gałkę muszkatołową, goździki i pieprz.

Na koniec świata
Mapa Moluków – centralnie umieszczono goździkowiec

Historia

Poznajemy historię morskich podróży, odkrywania nowych lądów, wojen nie tylko o przyprawy. Wraz z autorem przemierzamy żaglowcami morza, karawanami pustynie, wędrujemy do stolic handlu starożytnego, a potem nowożytnego świata.

Ale historia przypraw to nie tylko barwne odkrycia. To także powstawanie kolonii ze wszystkimi konsekwencjami dla ich mieszkańców. W związku z tym autor zastanawia się, czy istnieje sprawiedliwy handel. Zlikwidowanie niewolnictwa nie rozwiązało problemu niskich wynagrodzeń czy zatrudniania dzieci na plantacjach.

Historię przypraw doprowadzono do czasów współczesnych – do okresu pandemii koronawirusa. Otóż okazało się, że w czasie pandemii niezwykle wzrosła sprzedaż imbiru, cynamonu, goździków i pieprzu, czyli przypraw uważanych za wzmacniające odporność na zakażenie COVID 19. Czy przyprawy zapobiegły zakażeniom na razie brak opracowań naukowych. W każdym razie co raz to poznajemy nowe zastosowania przypraw w medycynie. Możliwość łączenia działania prozdrowotnego i poprawy walorów smakowych potraw, to niewątpliwa zaleta roślin przyprawowych.

Blogerka poleca

Na koniec świata to bardzo starannie wydana książka nie tylko dla miłośników roślin. To książka dla wszystkich osób, które chcą wiedzieć skąd wzięły się przyprawy i ile wysiłku kosztowało pozyskanie tych niezwykłych roślin. To także książka dla pasjonatów historii, bo dokładnie a zarazem ciekawie wyjaśnia dzieje wypraw handlowych, konfliktów zbrojnych , tło ekonomiczne i społeczne. Myślę, że zaciekawi także adeptów sztuki kulinarnej.

Idealnie nadaje się na prezent pod choinkę, aby delektować się lekturą w otoczeniu świątecznych aromatów goździków, cynamonu, wanilii.